sobota, 9 lutego 2013

Pieguski

Wczoraj Kinga zjechała z "wywczasów". Bogatsza o nowe doświadczenia i przepis na ciastka "pieguski". Cioteczna siostra ją nauczyła, a Kinga postanowiła nauczyć mnie. Dzielnie wsypywała wszystkie produkty, siekała czekoladę, (choć nie było łatwo) i nakładała ciasto na blaszkę.
A teraz zaprasza do wirtualnej degustacji :-)







3 komentarze:

  1. Kingusiu wielkie brawa za nową umiejętność. Ciasteczka zapewne pyszne były :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Brawa dla Kingi za nową umiejętność :) Ciasteczka pewnie pyszniutkie :) Pozdrawiamy!

    OdpowiedzUsuń