niedziela, 4 listopada 2012




Tabliczka mnożenia (na razie do 30) przypadła Kini do gustu. Już w tamtym roku szkolnym szybko i sprawnie ją opanowała. Do tej pory na lekcjach było dodawanie i odejmowanie w zakresie do 100. Tutaj Kinga korzysta z pomocy liczydeł, a i tak zdarzają się pomyłki.
Teraz, przy mnożeniu i dzieleniu klasówki nam niestraszne ;)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz